KALANDROWANIE ETYKIET CZYLI DLACZEGO NIEKTÓRZY BŁYSZCZĄ A INNI NIE05.11.2015

Każdy, kto zetknął się z etykietami papierowymi, wie, że mogą być one matowe bądź też błyszczące (oczywiście istnieje także wariant "pomiędzy"). Natomiast niewiele osób zdaję sobie sprawę, jak wygląda to od strony technologicznej. A wygląda tak, że początkowo każda etykieta jest matowa. Ktoś powie, iż to w sumie nic dziwnego bo zapewne potem pokrywa się ją jakimś lakierem... otóż tu kryje się niespodzianka (lakierowanie to odrębna kwestia). Efekt błysku uzyskuje się mechanicznie "walcując" matowy surowiec. Proces ten nazywa się kalandrowaniem. Jeśli spojrzymy na powierzchnię etykiety w powiększeniu to zobaczymy, iż jest ona niejednorodna i poszarpana. Dla gołego oka sprawia ona wrażenie właśnie matowej, ponieważ wszelkie załamania pochłaniają część światła, które na nie pada. W momencie kalandrowania powierzchnia zostaje wygładzona i więcej światła dociera do naszych oczu... etykieta błyszczy.